Posts in

Archives


Na jednych zajęciach w szkole rodzenia, do której uczęszczaliśmy w pierwszej ciąży, pisaliśmy list do dziecka. Taki zwyczajny, opisujący czas oczekiwania i wszelkie myśli z tym związane. W drugiej ciąży nie chodziliśmy już do szkoły, ale taki sam list napisałam też dla Niny. Oba leżą teraz zamknięte i czekają na dzień, kiedy je wspólnie z …

Po narodzinach Niny podzieliłam się z Wami zawartością naszej torby do wózka. Było to już z 9 miesięcy temu a więc wiele się od tego czasu zmieniło – przede wszystkim dzieciaki, z nimi nasze spacery i nasza torba. Część rzeczy z czasem przestaliśmy używać – dziś karmień jest mniej, więc i peleryna nie jest w …

Nie znoszę poniedziałków i chyba nigdy nie polubię. Zdecydowanie za szybko przychodzą, ciągną się niemiłosiernie i psują de facto już pół niedzieli! Kiedyś w szkole to były zadania domowe, później obowiązki zawodowe, teraz pożegnanie z chłopakami, po dwóch rodzinnych, zazwyczaj intensywnych dniach. Dlatego trzeba sobie te dni jakoś umilać. Ale ale! Nastały wakacje, Wy pewnie …

Najpierw słabe, popełniające masę błędów i dokonujące najgorszych wyborów. Lub też mające po prostu gigantycznego pecha. Z czasem albo za sprawą konkretnych wydarzeń odnajdują w sobie niewyobrażalne pokłady siły i woli działania – z miłości, z nienawiści czy też z chęci udowodnienia sobie i innym, że jeśli chcą, to mogą. Bohaterki filmów. Dziewczyny, którym kibicujemy od pierwszej sceny. …

  W wakacjach pięknych rzeczy jest pewnie nieskończenie wiele. Na pewno jedną, bardzo ważną jest to, że można je spędzać na wiele sposobów.  Dokładnie tak, jak się chce.  My trzy lata temu wybraliśmy lenistwo od rana do nocy i wyjazd w pełni zorganizowany. Wróciłam wczoraj do zdjęć, bo o greckiej wyspie Kos (a tam byliśmy) …

No dobrze, idealnymi rodzicami to my nie jesteśmy. Antkowi zdarza się przedawkować bajki w TV, po których jest krnąbrny i nadaktywny. Zdarza mu się też coś oglądać na telefonie czy zagrać w jakąś układankę, zwłaszcza podczas dłuższej podróży czy oczekiwaniu na obiad poza domem. Ot życie! Natomiast dumni jesteśmy, że póki co kompletnie nie jest …

W porannym, cotygodniowym poniedziałkowym cyklu Hello Monday! zaprosiłam Was do pewnej zabawy. Pięć krótkich pytań z konkretnym zadaniem: postawić diagnozę i podpowiedzieć Wam, czy już macie bzika na punkcie swojego dziecka, odsuwając sobie i swoje potrzeby na dalszy plan, czy już nie. Oczywiście tak z przymrużeniem oka, no proszę Was! Jestem strasznie ciekawa, czy zrobiłyście ten …

Nie znoszę poniedziałków i chyba nigdy nie polubię. Zdecydowanie za szybko przychodzą, ciągną się niemiłosiernie i psują de facto już pół niedzieli! Kiedyś w szkole to były zadania domowe, później obowiązki zawodowe, teraz pożegnanie z chłopakami, po dwóch rodzinnych, zazwyczaj intensywnych dniach. Dlatego trzeba sobie te dni jakoś umilać. Cykl, który kiedyś pojawiał się w …

Jeśli jej nie doświadczyłaś w trakcie swojej ciąży, to brawo! Masz wyjątkowe szczęście. Faktem jest, że zgaga męczy większość przyszłych mam, czasami już od I trymestru! Zaczyna się od delikatnych, sporadycznych przypadków pieczenia … a potem jest tylko gorzej … Przyczyn tej wyjątkowo upierdliwej dolegliwości może być kilka, chociażby hormony. Spowalniają przemianę materii i zmienjszają …

Taki tag (albo jak kto woli – łańcuszek) hulaj kiedyś po blogach i vlogach a skoro mnie z okazji urodzin wzięło na wspomnienia i podsumowana, to zapraszam na taki dziwny, hipotetyczny tekst. Nie chcę w nim narzekać i wzdychać do starych czasów. Przecież wiadomo, że kiedyś było lepiej! 😉 Fascynuje mnie to, że młodość obok praw, …