35 lekcji na 35. urodziny!

Jeszcze nigdy żadne moje urodziny  (no może poza 18stką) nie wzbudzały we mnie tylu refleksji. Ani 25-te, które były przełomowe, bo kończyłam studia i rozpoczynałam pracę zawodową, wkraczając tym samym w nowy etap w życiu. Nawet nie 30ste, zwykle przecież przełomowe, bo trójka z przodu to COŚ wielkiego (albo strasznego).  I naprawdę nie wiem, o co chodzi w tym roku. Być może coraz częściej wraca myśl, że bliżej mi do 40tki niż do 20tki? Być może uświadamiam sobie coraz bardziej, że robię się starsza i w przeciwieństwie do siebie z lat studenckich, widzę teraz wyraźnie, że czas pędzi i każdy kolejny rok ma znaczenie. A może to fakt, że jestem w wieku, który jako dziecko uważałam za „starość” a jako nastolatka za „stateczną i poważną dojrzałość”?

Niby nie mam problemu ze swoim wiekiem, ale też niezupełnie mam pomysł, jak się z nim zaprzyjaźnić. Nie dlatego, że przerażają mnie pierwsze (a nawet drugie) zmarszczki i siwe włosy na skroniach. Ja zwyczajnie nie czuje się na swój wiek i nie widzę 35-tki, gdy patrzę w lustro. Nie ma dla mnie wielkiego znaczenia, jak postrzegają mnie inni, ale po prostu ciekawi mnie, czy jestem dla nich osobą młodą, czy taką, która te najlepsze lata ma już za sobą? Długo nie widzianych kolegów i koleżanki z liceum czy ze studiów zwykle podsumowuje tak samo: „No nic się nie zmienił/a!”. Z drugiej strony, czasami patrzę na osobę i oceniam ją na starszą ode mnie a potem przeżywam szok, że jesteśmy w tym samym wieku. Bo ja po prostu w głowie nie mam liczby, mam za to obraz kogoś, dla kogo czas jeśli się nie zatrzymał, to przynajmniej płynie bardzo wolno 🙂

Tak czy owak, minione 35 lat a szczególnie ostatnie 20, dały mi sporą wiedzę na temat siebie i otaczającego mnie świata. Dziś zatem 35 życiowych lekcji z okazji wyjątkowej! 🙂

#1 Polub siebie. Pomimo wszystkich swoich niedoskonałości, stawaj rano przed lustrem i mów: „Jestem fajna (do cholery!)” 🙂

#2 Polub ludzi dookoła siebie. Nie oceniaj pochopnie i nie skreślaj z byle powodu.

#3 Szanuj siebie – swoją wiedzę, doświadczenie i wszelkie starania.

#4 Jedz smaczne i zdrowe śniadania.

#5 Nie pozwalaj, by ktokolwiek wpływał negatywnie na Twoją samoocenę.

#6 Pozwalaj sobie na bycie dumną z samej siebie. Zasługujesz na to, nawet z powodu najmniejszego choćby sukcesu.

#7 Realizuj marzenia – zacznij od tych najmniejszych a zobaczysz, że to nie takie trudne.

#8 Bądź optymistką. Wierz w swoje siły i powodzenie planów a jeśli popełnisz błąd albo odniesiesz porażkę – przekuj to w dobrą lekcję na przyszłość.

#9 Poznawaj nowych ludzi. Często są oni początkiem czegoś wspaniałego.

#10 Rozwijaj się.

#11 Kolekcjonuj, ale tylko dobre wspomnienia i przyjaciół (może jeszcze buty, torebki …). Reszty pozbywaj się regularnie.

#12 Próbuj nowych rzeczy.

#13 Bądź odważna a zobaczysz, jak fajnie jest zostawić za sobą strach.

#14 Uśmiechaj się.

#15 Pozwól sobie na zabawę i beztroskę.

#16 Zdobądź nową umiejętność.

#17 Ucz się języków obcych.

#18 Nie boj się eksperymentów – czasami wychodzi z nich coś naprawdę dobrego!

#19 Zapisz się na naukę tańca.

#20 Pielęgnuj to, co dobre i nie rozpamiętywuj wszystkiego, co złe.

#21 Nie bądź dla siebie surowa.

#22 Ironia i cynizm to nie oznaka inteligencji. Tak jak serdeczność nie jest oznaką słabości.

#23 Wyćwicz się w przygotowaniu choć jednego, pysznego dania.

#24 Nie zwlekaj z planami zbyt długo. Czasami niezbyt dobry moment okazuje się być tym najlepszym.

#25 Bądź lojalna.

#26 Nie bój się prosić o pomoc.

#27 Dostrzegaj szczęście w małych rzeczach.

#28 Porządkuj swoją przestrzeń regularnie.

#29 Dzwoń do bliskich.

#30 Choć raz zrób coś szalonego.

#31 Nie udawaj.

#32 Pozwalaj sobie na chwile słabości i płaczu.

#33 Codziennie wyznaczaj sobie choć odrobinę czasu tylko dla siebie.

#34 Cokolwiek robisz, nie trać z oczu ludzi, którzy Cię kochają.

#35 Bądź wzorem dla innych, nawet jeśli nie do końca idealnym.

Uff 🙂 Powiem Wam, że dużo mi dało spisanie tych punktów. I to dlatego, że w niektórych muszę się mocno poprawić 🙂