Gry dla przedszkolaka (i całej rodziny) – nasze sprawdzone typy.


Patrząc na ostatnie temperatury, lato nie odpuszcza 🙂 Wszyscy wiemy jednak, że przed nami miesiące długich wieczorów i mało przyjemniej aury. Będziemy spędzać więcej czasu w domu a żeby wypełnić go atrakcyjnymi zajęciami nie tylko dla dzieciaków, zebraliśmy kolekcję ciekawych gier. Takich, które prócz czystej rozrywki niosą ze sobą jeszcze jakąś wartość. Nasze typy gwarantują nie tylko dobrą zabawę dla małych i dużych, ale również:

  • wspomagają umiejętność koncentracji i skupienia na zadaniu,
  • ćwiczą pamięć i logiczne myślenie,
  • są świetną okazją do oswojenia dziecka ze współzawodnictwem i jej skutkami – wygraną i porażką,
  • pokazują, na czym polega praca zespołowa,
  • wprowadzają takie tematy jak: zasady, gra fair play, oszustwo itp.

Wszystkie zostały przez nas sprawdzone i szczerze polubione. A uwierzcie, początki nie były proste – z pierwszą przegraną Antka, przyszła złość i frustracja. Był okres, kiedy nie chciał grać, bo po prostu bardzo chciał wygrywać a wiedział już, że nie zawsze się udaje. Dziś przegraną bierze na klatę i gratuluje zwycięstwa. Zresztą, nie zdarza się to często, bo cwaniak ciągle nas ogrywa 😉

Pszczółki

SONY DSC

Prosta i wciągająca gra dla każdego. 6 pszczółek schowanych pod ulami. Kto zbierze 4 z nich – wygrywa. A żeby wygrać, trzeba mieć trochę szczęścia i dobrą pamięć. Wystarczy sięgać po właściwy ul 🙂 (Cena: około 60 zł)

Connect 4

Dwóch graczy, dwa kolory i jedno proste zadanie: ułożyć linię swojego koloru z 4 żetonów. Gra przeznaczona dla nieco starszych dzieci (6+), więc w przypadku młodszych najlepiej sprawdza się współpraca zespołów. (Cena: od 17 zł, w zależności od wielkości i edycji)

Smoczy Skarb

Bardzo ciekawa, zwłaszcza dla miłośników smoków. Gra wyjątkowa, bo kooperacyjna – cała drużyna jest po tej samej stronie i ściga się ze smokiem. Celem jest oczywiście skarb. Tutaj szczęście idzie w parze z taktyką. Zresztą, zasady zasadami a nasz Antek po kilku rozgrywkach zdecydował, że będzie jednak po stronie smoka … :)) (Cena: ok. 60 zł) Zobaczcie fajny film z instrukcją a poniżej zdjęcia z jednej z naszych rozgrywek:

Jakie to zwierzę?

Nazwa gry robocza, bo nam się gdzieś pudełko zapodziało (a ciotka, która sprezentowała grę, też nie pamięta) 😉 Zadanie jest jedno: trzeba odgadnąć, jakie zwierzę wylosował przeciwnik. Odpowiednie pytania pozwolą eliminować kolejne zwierzaki tak długo, aż zostanie na naszej planszy to właściwe. Wygrywa oczywiście ten, kto jako pierwszy dobrze wydedukuje. U nas pomoc w stawianiu pytań nadal wskazana, ale Antek bardzo szybko załapał zasady.

Oczywiście są jeszcze Szachy, w które Antek pogrywa z dziadkiem. Powoli bo powoli, ale oswaja się z zasadami i ćwiczy cierpliwość 😉

***

Macie jakieś ulubione gry rodzinne? Chińczyk? Może Scrabble? Te musimy niedługo wprowadzić. Jeśli macie coś sprawdzonego – dajcie koniecznie znać 🙂

(zdjęcie główne: flickr.com)

 

Previous Hello Monday!
Next 23 inspiracje na dekoracje jesienne - proste i urzekające pomysły!

Suggested Posts

Jest jeszcze coś, co powinnaś robić regularnie.

Miłości trudne początki.

Zmiany w domu i nowości w tym roku!

Na śniadanie.

Trochę mi wstyd, ale opowiem Wam tę historię!

Tak było!

No Comment

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *