Posts in tag

wakacje


Okrywam się kocem, patrzę na deszcze za oknem i wierzyć mi się nie chce, że jeszcze tydzień temu byliśmy w innym świecie. Szum fal, piekące słońce, orzeźwienie w basenie i bezkres błogiego lenistwa. A jeszcze bardziej nie chce mi się w to wszystko wierzyć, jak przypomnę sobie, że na wyjazd zdecydowaliśmy się w 5 minut! …

Lato i wakacje – jak wszystko, co dobre – przeleciały błyskawicznie. W tym roku było wyjątkowo upalnie i chyba wszyscy (a przynajmniej ja) byliśmy już trochę zmęczeni słońcem. Z drugiej strony dzięki niemu powstała masa pięknych i kolorowych zdjęć, które są świetną pamiątką ostatnich miesięcy. Pamiątką niech będzie też ten wpis – zbiór miejsc, które …

Czasy się zmieniają. Turnusy w drewnianych domkach nad pobliskim jeziorem chętnie zamieniamy na zagraniczne wyjazdy. Własnoręcznie przygotowany prowiant dla wodnych głodomorów wyparły zapiekanki, frytki i wysmażone mięsiwa. A obozy harcerskie, choć na szczęście wciąż obecne, konkurują z błogim lenistwem za dnia i wyczerpującymi nocami na Ibizie. Wakacje naszych dzieci nie są już wakacjami, które my …

Ciężko w to uwierzyć, ale kolejny miesiąc za nami. Podobnie jak i połowa wakacji! Czas więc na podsumowanie tego jakże upalnego miesiąca. Zapraszam 🙂 HITY mamy Chłodzenie – w ciąży mam szczęście do skrajności pogodowych. Z Antkiem musiałam jakoś radzić sobie w trakcie srogiej zimy, z temperaturami dochodzącymi w ciągu dnia do -13 stopni. A …

Dziś oczywiście nie zapraszam Was na plażę, choć sama chętnie bym się tam udała i cieszę się, że zrobię to już za dwa dni. Chciałabym podzielić się z Wami miejscem w naszym domu, które jest taką namiastką plaży i zdecydowanie sprzyja wypoczynkowi. To nasza sypialnia. W urządzaniu sypialni przyświecał nam jeden cel: ma wiernie odtwarzać …

  Czym jest „Honeymoon” wielu z nas zapewne wie. Wielu miało to szczęście wybyć gdzieś ze świeżo poślubionym czy poślubioną i rozkoszować się romantycznymi chwilami tylko we dwoje, zanim życie przypomni o codzienności. Jeśli te piękne chwile macie już za sobą, to spieszę z rewelacją prosto zza oceanu. Spodziewacie się waszego pierwszego malucha? Pakujcie więc …