Jakie są Wasze pierwsze skojarzenia z jesienią? Mi zawsze przypomina się wrzesień z czasów szkolnych, kiedy siedziałam przy biurku nad lekcjami a przez otwarte okno wpadał zapach pierwszych ognisk z porządkowanych ogródków. Pamiętam też wczesnojesienny śpiew ptaków i pierwsze, naprawdę chłodne wieczory. Dziś jesień to dla mnie pierwsze dni w żłobku, przedszkolu a za chwilę dojdzie szkoła. Od roku to też urodziny Niny. Niestety to też okres przeziębień – bo jakby się nie pilnować, zawsze się coś przyczepi.
Lubię polską, złotą jesień, może dlatego, że należy do rzadkości 😉 Niestety prędzej czy później nastaje ten zimny, mokry i szary okres, kiedy chyba wszyscy niecierpliwie drepczemy w oczekiwaniu na białą zimę. Zawsze trochę dobija mnie świadomość, że przez długi czas nie będziemy rozstawać się z kurtkami, szalami i czapkami a każde wyjście będzie udręką. Dobija mnie widok gołych drzew i poranne pożegnania z ciepłym łóżkiem.
Pomyślałam więc, że skoro piękne odcienie rudości tak szybko znikną z krajobrazu a słońce stanie się prawdziwą rzadkością, warto ten klimat przedłużyć w domu. W końcu jesień obdarowuje nas piękną jarzębiną, kasztanami i kukurydzą. To też czas dyni, szyszek, żołędzi i złocistych kłosów. Można z nich wyczarować piękne dekorację – stroiki, wieńce czy świeczki – must have jesienno-zimowych wieczorów. Poniżej zostawiam Wam 20 ciekawych pomysłów plus propozycję na projekt DIY z dzieciakami 🙂
A na koniec DIY na jesienne popołudnia – papierowe dynie 🙂 KLIK
Jeśli spodobał Ci się ten wpis – okazał się dla Ciebie przydany i ciekawy, będzie mi baaaardzo miło, jeśli dołączysz do mnie! Polub moją stronę na Facebooku, profil na Instagramie i subskrybuj mój kanał You Tube 🙂
(zdjęcia: Pinterest)
Cudowne inspiracje! Bardzo podobają mi się wszystkie zawierające dynie 😉
Osobiście spodobała mi sie ostatnia propozycja. Malutkich papierowych dyń. Dała bym zamiast papierowych liści prawdziwe utrwalone lakierem lub vikolem 🙂