Posts in tag

miłość oczami dziecka


Przyznaję z ręką na sercu – opuściłam się. To znaczy zapisuję nadal komiczne, zaskakująco trafne i ciekawe teksty Antka, ale ostatnio on zmienia się i rozwija w ekspresowym tempie i po prostu … nie nadążam. Nie ma teraz dnia, żeby nas czymś nie rozbroił. Po pierwsze dlatego, że coraz więcej rzeczy zaczyna go interesować. Łapie …