Posts in tag

bunt


Trzy lata to wiek bardzo ciekawy i pełen sprzecznych emocji – naszych i Antka. Obfituje z jednej strony w rosnącą wciąż ciekawość synka, wyrażoną tysiącem pytań. Z drugiej strony to czas pełen wyzwań, frustracji i nerwów, z którymi po pewnym czasie już nie da się walczyć – trzeba je zaakceptować i przyjąć z tzw. „dobrodziejstwem …

Temat o radzeniu sobie z małym buntownikiem chodził za mną już od jakiegoś czasu. Dokładnie od dnia, kiedy przeczytałam krytyczny tekst o metodzie wychowawczej, stosującej tzw. „time out”, znanej w Polsce jako „karny jeżyk”. W komentarzu wpisu odniosłam się do prezentowanej opinii negatywnie i moim zdaniem dość jasno. A jednak temat nie dawał mi spokoju …

Trzeci rok życia Antka upłynął nam pod znakiem wielkich zmian, postępów i szalonego okresu buntu.  Zmian i postępów ważnych dla nas i dla Antka było kilka: Synek zaczął zasypiać sam. Z dnia na dzień. Wcześniej siedzieliśmy na kanapce w jego pokoju, nuciłam kołysankę a on zasypiał na moich kolanach. Kiedy zaszłam w ciążę wiedziałam, że dłużej …