Moje perełki Instagrama – #instamamy.

Wpis nie pojawił się przez przypadek właśnie dziś, w ten upalny weekend lipca. Jeśli śledzicie mnie na Instagramie, to na pewno wiecie, że byłam na blogersko-rodzinnym wypadzie do Poznania. Edukowałam się i poznawałam fantastycznych ludzi a dzieciaki spędziły masę czasu z dziadkami. U  nich też musiało być intensywnie, bo teraz już smacznie śpią 😀

Jeśli jeszcze jakimś cudem nie macie konta na Instagramie albo macie, ale zaglądacie tam sporadycznie – to ja gorąco zachęcam do poszukiwań ciekawych miejsc i osób, niezliczonych inspiracji i informacji. Pomimo, że platforma opiera się na zdjęciach, to nie o nie chodzi tu wyłącznie. Instagram to fajne rodzinki, pomysłowe mamy, szalone dzieciaki, smaczne desery – zwykła codzienność. Są też smutki, kłopoty, prośby o rady i małe radości. Czasami zdjęcia opowiadają jakąś historię a czasami są małym dziełem sztuki.

Kiedyś czasu miałam więcej i zaglądałam na Instagrama tak często, że nic mnie nie omijało. Dziś z czasem już nieco gorzej, ale nawet jeśli wpadam na kilka minut, muszę koniecznie zajrzeć w parę miejsc. Jeśli to nie piękne zdjęcia, które mnie przyciągają, to genialne pomysły, rękodzieło albo czyjeś losy, które stały się mi bliskie.

Mam dla Was kilka takich właśnie perełek. Nie są to wszystkie moje znaleziska, ale myślę, że będą dobrym początkiem dla totalnej (za przeproszeniem ;)) świeżynki. Sami zobaczcie! 🙂

lilisweetchili

Piękna Lilianna, cudny Antoś i codzienność złapana w kadrach.

pop_kasia

Dziarska mama jeszcze bardziej dziarskiego Witka, obecnie w oczekiwaniu na kolejnego kurczaka 😉

mrs.polkadot

Miejsce opanowane przez trzy cudne dziewczyny – Agnieszkę i jej dwie córeczki oraz piękne, pastelowe wnętrza. Bardzo inspirująco i rodzinnie.

littleplum2

Co może być lepszego od 3 dziewuch? Cztery dziewuchy! Na pięknych zdjęciach 🙂

anielno

Uwielbia wianki, czasami odbiera nimi fale długie i krótkie. Jeden z nielicznych, żyjących dowodów na to, że w ciąży można nosić rozmiar 36. Dumna bestia 🙂 Ps. Bloga też ma fajnego.

imbryczkowa

Piękna Ola, cudnej Zosi. W oczekiwaniu na kolejny skarb <3

agnieszka0879

Piękna mama, przepięknych i kochających się dzieciaków. Ilekroć patrzę na ich zdjęcia i widzę tę szczególną więź między siostrą i bratem, od razu myślę o moich dziabągach. I też tak chcę dla nich 🙂

***

I zatrzymajmy się na tej szczęśliwej siódemce. Już dzisiaj wiem, że wpis będzie miał swoją kontynuację, bo dodając dziewczyny powyżej, co chwilę przypominały mi się kolejne piękne zdjęcia i nie mogłam przypomnieć sobie nicka ich autora. Na następny raz solidniej się przygotuję. A póki co śmigajcie na Insta. Moje migawki też tam są – wystarczy kliknąć link po prawej.

Ps. Część pięknych i ciekawych kont na Instagramie to konta prywatne i mogę tylko polecić. Np. cudowne esy_floresy_ – warto zwrócić się z prośbą o dostęp 🙂

(Zdjęcie glówne: exacttarget.com. Wykorzystane zdjęcia pochodzą z instagramowych kont wyżej wymienionych autorek)