Punktualnie na rozpoczęcie wielkiego odliczania, jest i moja propozycja kalendarza adwentowego. Jako szkielet posłużyła mi druciana choinka, którą zakupiłam w sklepie amazingdecor. Wtedy nie wiedziałam jeszcze, że powstanie z niej kalendarz adwentowy. Ponieważ jednak można do niej doczepiać świąteczne kartki, świetnie odnalazła się i w nowej roli. Pozostałe rzeczy, które użyłam to papier do pakowania, kolorowe kartki, drewniane klamerki (do kupienia w Pepco lub w Empiku), klej i kredka. Z kolei zupełnie nie przydały mi się: sznurek naturalny, brokat, wstążka. Chciałam, aby kalendarz był prosty i dlatego odrzuciłam kilka dodatków.
Wykonanie całości zajęło mi około 2 godzin, z czego najwięcej czasu pochłonęło wycinanie i klejenie małych torebek. Do nich włożyłam malutkie karteczki z zadaniami na każdy dzień. Są to proste i wesołe pomysły zarówno dla 3-latka, jak i dla dorosłych. np.: „Zaśpiewaj piosenkę” albo „Zrób 10 przysiadów”.
Poniżej kilka zdjęć „making of” i efekt końcowy. Zapraszam 🙂
Zastanawiałam się jak Ci to wyjdzie jak pisałaś o kalendarzu na fb. No i powiem Ci, że jest świetny. 🙂 Pozdrawiam serdecznie! Zapraszam też do mojego adwentowego wyzwania. Twój Mąż byłby z niego zadowolony 🙂
woow 🙂 bardzo fajny 🙂 rewelacja