Rzecz stara jak świat i może dlatego niespecjalnie się o tym rozmawia. Każdy lubi po swojemu, każdy ma technikę, której nauczył się za młodu. A tymczasem to klasyczny przykład na to, że coś zwyczajnego można nieźle podkręcić i zacząć dzień z jeszcze szerszym uśmiechem i energią. Niedawno znalazłam nowe wskazówki, sprawdziłam na nas i co? No odlot!
No dobra, jeśli macie dzieci, to powiedzmy sobie coś od razu: seks odpada. A co jest równie fajne i można to robić przy dzieciach? Taaak, jeść 🙂 No to ja się dzisiaj podzielę z Wami trikami na idealną … jajecznicę. Danie, które jest banalnie proste i jest jednym z pierwszych, które dzieci przygotowują razem z rodzicami. Czy wiecie, że na świecie są specjaliści od jajecznicy i poświęcają jej osobne rozdziały w swoich książkach?
To właśnie oni twierdzą, że coś tak pospolitego można ulepszyć na kilka sposobów. Dobra jajecznica nie może być ani zbyt rzadka, ani zbyt sucha – kto by pomyślał! Powinna być kremowa i równomiernie ścięta. I odpowiednio doprawiona.
Czytając ich rady nabrałam nieco dystansu, no bo bez jaj! Przecież usmażenie rozbełtanych jajek jest tak proste, jak budowa cepa. Co tutaj można zepsuć? Albo inaczej: po co zadawać sobie trud, żeby jajecznicę ulepszać?
Okazuje się jednak, że po pierwsze: to wcale nie są jakieś strasznie skomplikowane zabiegi a po drugie: triki naprawdę robią różnicę! Oto kilka prostych wskazówek:
#1 Rozbite jajka przypraw solą (i pieprzem) jeszcze przed wylaniem ich na patelnię a nie w trakcie smażenia. Dzięki temu jajecznica nie tylko będzie bardziej wilgotna i pulchna, sól sprawi również, że białko będzie się szybciej ścinać.
#2 Do 2-3 surowych jajek dodajcie pół łyżeczki soku z cytryny. Dziwne, co nie? Otóż sprawi on, że jajko będzie bardziej zwarte a jego struktura kremowa. Co jeszcze bardziej szalone: podobno skropienie gotowej jajecznicy kilkoma kroplami jeszcze bardziej wydobędzie jej smak.
#3 Jajka wlejcie na letnią a nie gorącą patelnię. Pośpiech wcale nie jest wskazany – gdy patelnia jest bardzo rozgrzana, warstwy jajka ścinają się nierównomiernie a temu trzeba zapobiec. Tak więc rozgrzewamy patelnie jedynie na tyle, aby rozpuścić masło czy inny tłuszcz, dodajemy jajka, zmniejszamy ogień i mieszamy od czasu do czasu.
#4 Na minutę przed momentem, kiedy zwykle uznajecie, że jajecznica jest gotowa, zdejmijcie patelnię z kuchenki. Nawet jeśli na wasze oko nadal jest wilgotna, dojdzie w swoim cieple.
#5 I ostatnia rzecz, która jest raczej oczywista. Jeśli do jajecznicy lubicie dodawać szynkę czy boczek, nigdy nie smażcie ich osobno. W wytopionym tłuszczu jest ten pyszny aromat, który wzbogaca smak jajka.
Jeśli tylko macie czas na poranne kucharzenie, to zaskoczcie swojego mężczyznę. A potem koniecznie nauczycie go nowych trików, aby mógł Wam się zrewanżować :)) Smacznego!
(zdjęcie główne: today.com; pozostałe: flickr.com; autor: Katherine Lim)
No Comment