Nie wiem jak u Was, ale u nas świąteczny klimat w pełni. Prawie wszystkie prezenty spakowane i dziś w nocy znajdą się pod choinką. Jestem więcej niż pewna, że jeden zostanie rozpakowany jutro z samego rana przez Antka. Rację maja Ci, którzy twierdzą, że nie dobra materialne są najważniejsze w przeżywaniu Świąt. Z drugiej strony, parafrazując pewną popularną mądrość: Chyba nigdy nie wręczali naprawdę dobrego prezentu. Te starannie zapakowane upominki nie miałyby swojej mocy, gdyby nie ludzie, dla których je najpierw obmyślamy, kupujemy lub własnoręcznie wykonujemy a później wręczamy. Już od bardzo dawna największą radość mam, nie z ich otrzymywania (choć to również jest przyjemne) a własnie ich dawania. Kiedy wiem, że dana rzecz ucieszy, doda trochę więcej koloru do codzienności i pomoże na moment zapomnieć o troskach.
I tego też życzę Wam na te nadchodzące Święta Bożego Narodzenia – widoku uśmiechniętych twarzy bliskich, tych spotykanych codziennie i tych widzianych jedynie od święta. Radości nie tylko z prezentów, ale też z wzajemnego towarzystwa, wspólnie spędzonych chwil, zabawy i rozmowy. Świętujcie pięknie!
So this is Christmas.
And what have you done ?
Another year over
and a new one just begun.
And so this is Christmas.
I hope you have fun,
the near and the dear ones,
the old and the young.
A very merry Christmas
and a happy new year.
Let’s hope it’s a good one
without any fear.
(John Lennon)
Tego samego życzę i sukcesów w blogowaniu! :))
Dzięki Alicja! :*