Posts in category

Opinie


Tego jeszcze na blogu nie było i nadal być nie miało, ale pierwotny temat wybitnie mi nie wychodził – rozciągałam te swoje myśli niepotrzebnie i sama siebie przestawałam rozumieć! Jest więc coś luźnego i krótkiego. Ja i mój mąż w naturalnej postaci. Z dystansem i na wesoło. Enjoy! Wieczór, podczas pisania: Ja: Jezu, ja oszaleję …

Kilka dni temu pół Polski (część niekoniecznie z własnej woli) zasiadło na kanapach, by obejrzeć (który to już raz?) pierwszą część filmu „Seks w wielkim mieście”. A drugie pół nie wiedziało, co traci 😉 Faktem jest, że perypetie czterech przyjaciółek z Nowego Jorku albo się uwielbia, albo się ich nie znosi. Ja serial pokochałam od pierwszego odcinka …

Bardzo ważny, pracowity rok za mną. Za nami. O tym, jak wiele się zmieniło przez ostatnie 12 miesięcy i gdzie byłam jeszcze rok temu pisałam tutaj. Nie zdołam opisać, jak cieszę się z tego, co mam i jak dumna jestem, że własną pracą i determinacją udało nam się tyle osiągnąć. Mąż spełnia się zawodowo i …

Nie wiem jak u Was, ale u nas świąteczny klimat w pełni. Prawie wszystkie prezenty spakowane i dziś w nocy znajdą się pod choinką. Jestem więcej niż pewna, że jeden zostanie rozpakowany jutro z samego rana przez Antka. Rację maja Ci, którzy twierdzą, że nie dobra materialne są najważniejsze w przeżywaniu Świąt. Z drugiej strony, …

Rzeczywiście jest tak, że zwykle podczas Świąt pól dnia biesiadujemy i bawimy się z dzieciakami ich nowymi zabawkami. Zwykle ktoś nas wyciągnie na spacer, coby się miejsce zrobiło na kolację. No ale w końcu przychodzi wieczór, kiedy zmęczeni opadamy na kanapę, w bezpośredniej bliskości przygotowanych smakołyków: kompotu z suszu lub pysznej herbaty, mandarynek a nawet kawałka …

… byłam w zupełnie innym miejscu. A myśl ta naszła mnie kilka dni temu i choć zdążyłam się z nią oswoić, nadal kręcę z niedowierzaniem głową, kiedy cofam się wspomnieniami do grudnia 2013 roku. Rok to przecież niedużo a jednak zmiany, które zaszły w moim życiu przez ostatnie 12 miesięcy, stworzyły dużą przepaść między tym …

Gdyby nie blog, pewnie do dziś nie wiedziałabym o istnieniu tak zdolnych i kreatywnych dziewczyn. Dzięki blogowaniu poznałam nie tylko fantastyczne i serdeczne osoby, ale także przepiękne dzieła, które wychodzą spod ich rąk. Postanowiłam przygotować dla Was trochę inny prezentownik – pełen propozycji pod choinkę wykonanych z sercem. Zapraszam 🙂   fandoo Drewniane cuda Ani. …

Książkę ma się rozumieć. I to nie jakąś tam, pierwszą lepszą, tylko „50 twarzy Graya”. Książkę kiepską ale niesamowicie popularną – takie to już zjawisko naszych czasów. Przeczytałam wszystkie części i przyznając sporo racji piejącym krytykom, wyznaję: Tak, podobała mi się. Sapałam i prychałam na styl autorki, na komentarze głównej bohaterki  (trochę ucichłam, gdy przeskoczyłam …

Spośród wszystkich moich dotychczasowych wpisów, ten będzie inny i absolutnie wyjątkowy. Jak mały bohater, któremu jest poświęcony. Nie jest on moim synkiem, choć mógłby nim być. Olek ma wiele szczęścia a w swym niedługim jeszcze życiu doznał bezmiar miłości, troski i opieki. Ma zdeterminowanych i odważnych rodziców, którzy teraz chcą swój największy skarb zabrać do …

Xlander xMove recenzja wózka gondola Xlander xMove – wózek idealny? (Nowe fakty!) Sprawdź najniższe ceny! Najchętniej podsumowałabym ten wpis jedną, konkretną odpowiedzią: „TAK!”. Po ponad 3 latach wiem, czego oczekuję od wózka, co jest absolutnym musem, a co „fanaberią”, z której można a czasem nawet trzeba zrezygnować. Po tym czasie wiem też jednak, że nie istnieje coś …