Lista życzeń piwnookiej


Muszę zacząć od komunikatu, bo czuję, że jakiś Mikołaj może się zasugerować poniższymi propozycjami. A, że zwykle na pytania-podchody odpowiadam, że nic nie potrzebuję (bo obecnie tak w zasadzie jest :D), to taka wishlista może być dla niektórych wybawieniem i dobrą ściągą. Tymczasem to nie są życzenia na najbliższy miesiąc, choć mam nadzieję, że moje propozycje zainspirują Was. Są to życzenia na najbliższe miesiące, które będę stopniowo realizować.

Paznokcie

Ociągam się strasznie ale wiem, że w końcu skuszę się na te hybrydy. Co prawda moją słabością są lakiery a samo malowanie nawet mnie relaksuje. No ale choćbym nie wiem jak uważała, nieważne jak idealnie wyglądałoby to wieczorem, rano już są odpryski! Na upartego mogę wiecznie zmywać-malować, zmywać-malować, ale czasami chcę wstać i mieć jeden problem z głowy. Namiary już mam, teraz tylko zadzwonić 😉

Aktualizacja: Zadzwoniłam, byłam i jestem zachwycona! Od kilku dni paznokcie wyglądają jak świeżo pomalowane – co za oszczędność czasu 🙂

Kardigan

Czerń i biel dopadła mnie nie tylko w dekoracjach. Myślę o zakupie czegoś podobnego już bardziej na wiosnę, żeby móc nosić w zastępstwie kurtki.

Kolory

Co prawda podobają mi się i rajstopy i buty, ale największe wrażenie robi na mnie połączenie szarości i musztardowego. Przy najbliższych, wiosenno-letnich zakupach będę szukała podobnych połączeń. Równie mocno lubię kompozycję kolorystyczną, taką jak poniżej:

Buty

No urzekły mnie te kolory! Idealne moim zdaniem do jasnoniebieskich jeansów i białego t-shirta. Lekko i pozytywnie na lato.

Biżuteria

W kwestii „błyskotek” jestem minimalistką: częściej zakładam szal lub komin i zegarek ale czasami wybieram skromny łańcuszek. Jeśli pierścionki, to najczęściej tylko obrączka i zaręczynowy, kolczyków nie zmieniam nigdy. Może dlatego tak urzekły mnie bransoletki firmy Neuf Bijoux – są subtelne i bardzo ładnie się prezentują. I wiem, że Mikołaj już zadziałał w tym temacie 😉

Sukienka

Zakochałam się 😀 Ja, która nie nosi sukienek w ogóle. Na taką będę polować jak śniegi zejdą 😉

Etui

Póki co jeszcze mam fajne, białe etui. Następne będzie zabawne i kolorowe, bardzo w stylu tego powyżej.

Na plażę

Nigdy nie lubiłam strojów dwu-częściowych a zwykle wybierałam proste, sportowe modele. Jednak ten powyżej (ani sportowy ani bardzo zabudowany) strasznie mi się spodobał i mam mocne postanowienie, żeby w następne wakacje się właśnie w takim zaprezentować na plaży 🙂

Wpadło Wam coś w oko? A może właśnie zaświtał w Waszych głowach pomysł na prezent dla najbliższych?

(zdjęcia: Pinterest.com, neufbijoux.com,newbalance.pl)

Previous Na śniadanie.
Next Ochronisz mnie mamo?

Suggested Posts

Na śniadanie.

To, co pomaga mi przetrwać …

Antkowe myśli zebrane. Część VI.

Antkowe myśli zebrane. Część V.

Jeśli tym jest dla Ciebie związek, to zejdź na ziemię! I dorośnij.

Kiedy ktoś w końcu o nas pomyśli?

9 komentarzy

  1. 3 grudnia 2014
    Odpowiedz

    Ta bransoletka jest prześliczna! Mówi osoba, która bransoletek nie lubi. Sukienka też mega, a co do stroju, gdzie można taki dostać?! Niby zawsze byłam przy strojach dwuczęściowych, ale odkąd po ciąży założyłam jedno- to chyba przy takiej kombinacji zostanę 🙂

    • 3 grudnia 2014
      Odpowiedz

      Nie mam pojęcia wlasnie, pomysł zza oceanu raczej. Będę szukać tego stroju, jak już będę znać swój rozmiar :))

  2. 3 grudnia 2014
    Odpowiedz

    Kusisz tymi hybrydami!! Może się w końcu zmobilizuję i też umówię 🙂

    • 3 grudnia 2014
      Odpowiedz

      Zachęcam! Świetna forma relaksu – ok 40 minut siedzenia i niezobowiązującego „small talku” a do tego efekt świeżo pomalowanych paznokci, nawet po kilku dniach typowych czynności okołodomowych

  3. 3 grudnia 2014
    Odpowiedz

    Hybrydki…. Skusiłam się 🙂 Te odpryski doprowadzały mnie do szału. Skusiłam się i kupiłam cały sprzęcik. Raz na trzy tygodnie maluję 🙂
    Stój cudny! też na taki miałabym ochotę.
    Z butami ostatnio zaszalałam. Wściekły róż z wściekłym żółtym 🙂
    A mój Mikołaj już zadziałał 🙂 Czeka na mnie piękna książka. Neurologia 🙂

    • 3 grudnia 2014
      Odpowiedz

      Szalona! A z ciekawości: ile kosztował Cię cały zestaw do hybrydek?

  4. świetne rzeczy prezentujesz. Ja chcę taka torbę, pokrowiec i strój kąpielowy i paznokcie

  5. 6 grudnia 2014
    Odpowiedz

    Mnie spodobała apaszka z liskami 🙂

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *