Posts in category

Opinie


Nie znoszę poniedziałków i chyba nigdy nie polubię. Zdecydowanie za szybko przychodzą, ciągną się niemiłosiernie i psują de facto już pół niedzieli! Kiedyś w szkole to były zadania domowe, później obowiązki zawodowe, teraz pożegnanie z chłopakami, po dwóch rodzinnych, zazwyczaj intensywnych dniach. Dlatego trzeba sobie te dni jakoś umilać. (Wróć! Ten dzisiejszy spędzamy nad morzem, …

Znacie to? Spotykacie kogoś i już podczas pierwszej rozmowy wiecie, że nadajecie na tych samych falach. To samo podejście w wielu sprawach, to samo poczucie humoru, bezpośredniość i otwartość. I zadajecie sobie pytanie: Dlaczego nie poznaliśmy się wcześniej? Tak było z Kasią. Pierwszy raz spotkałyśmy się z 5 lat temu, na zajęciach szkoły rodzenia. Skądś ją …

Przez długi czas myślałam, że to nie jest temat na wpis. Bo kto niby z moich czytelników chciałby czytać o grze komputerowej? A później zrozumiałam, że od zawsze piszę o tym, co w pierwszej kolejności mnie wydaje się ciekawe i godne wspomnienia. I za każdym mam wielką nadzieję, że również Wam się spodoba. Przez lata …

No i stało się 🙂 Poznań i ja mamy za sobą naszą pierwszą konferencję dla blogerów. Jak było? Pewnie z pierwszych wpisów albo nawet z licznych relacji na żywo wiecie, że było super. I było 🙂 Po pierwsze słonecznie i upalnie, ale przede wszystkim konkretnie i treściwie. Dokładnie takie będą też moje wrażenia – komu by …

Wpis nie pojawił się przez przypadek właśnie dziś, w ten upalny weekend lipca. Jeśli śledzicie mnie na Instagramie, to na pewno wiecie, że byłam na blogersko-rodzinnym wypadzie do Poznania. Edukowałam się i poznawałam fantastycznych ludzi a dzieciaki spędziły masę czasu z dziadkami. U  nich też musiało być intensywnie, bo teraz już smacznie śpią 😀 Jeśli jeszcze jakimś cudem nie …

Nie wiem, jak Wy, ale ja przez co najmniej połowę swojego życia nienawidziłam miodu. Bardzo długo miałam przed oczami przedszkolne śniadania: bułki z miodem i kakao z kożuchem. Fuuuj! Tak więc przez  lata nie chciałam mieć nic wspólnego z miodem, w żadnej postaci. A potem, dużo dużo później, siedliśmy kiedyś z M. do śniadania i sięgnął …

Po narodzinach Niny podzieliłam się z Wami zawartością naszej torby do wózka. Było to już z 9 miesięcy temu a więc wiele się od tego czasu zmieniło – przede wszystkim dzieciaki, z nimi nasze spacery i nasza torba. Część rzeczy z czasem przestaliśmy używać – dziś karmień jest mniej, więc i peleryna nie jest w …

Najpierw słabe, popełniające masę błędów i dokonujące najgorszych wyborów. Lub też mające po prostu gigantycznego pecha. Z czasem albo za sprawą konkretnych wydarzeń odnajdują w sobie niewyobrażalne pokłady siły i woli działania – z miłości, z nienawiści czy też z chęci udowodnienia sobie i innym, że jeśli chcą, to mogą. Bohaterki filmów. Dziewczyny, którym kibicujemy od pierwszej sceny. …

W porannym, cotygodniowym poniedziałkowym cyklu Hello Monday! zaprosiłam Was do pewnej zabawy. Pięć krótkich pytań z konkretnym zadaniem: postawić diagnozę i podpowiedzieć Wam, czy już macie bzika na punkcie swojego dziecka, odsuwając sobie i swoje potrzeby na dalszy plan, czy już nie. Oczywiście tak z przymrużeniem oka, no proszę Was! Jestem strasznie ciekawa, czy zrobiłyście ten …

Taki tag (albo jak kto woli – łańcuszek) hulaj kiedyś po blogach i vlogach a skoro mnie z okazji urodzin wzięło na wspomnienia i podsumowana, to zapraszam na taki dziwny, hipotetyczny tekst. Nie chcę w nim narzekać i wzdychać do starych czasów. Przecież wiadomo, że kiedyś było lepiej! 😉 Fascynuje mnie to, że młodość obok praw, …