Nie czekaj na CUD. Sama zacznij go czynić, jak ja!

Read More

Czasami to sobie myślę, że powinnam chyba zacząć vlogować. Mam wrażenie (może błędne), że jednak sam tekst, nawet zdjęcia bardzo mocno ograniczają. Bo co możecie wywnioskować z wpisu o odpieluchowaniu albo po zdjęciach, na których się uśmiecham do filiżanki kawy? Jakie macie wyobrażenie o mnie na podstawie wycinków z codziennego życia? Choć piszę zawsze szczerze, …

Znalazłam informację o tej nowej atrakcji w Czechach zupełnie przypadkiem. Już po pierwszych zdjęciach wiedziałam, że musimy tam jechać. Wydało mi się to świetną okazją na krótki, rodzinny wypad w góry – bez długiego, męczącego spacerowania w słońcu, ale jednak z masą atrakcji i z pięknymi widokami. Nie pomyliłam się – Sky Walk był fantastyczny! …

Niby przeżyliśmy już to wszystko z Antkiem a jednak teraz czuję się jak totalna nowicjuszka. A przynajmniej, jak rodzic, który pierwszy raz pośle swoje dziecko w obce miejsce, do obcych ludzi. We wrześniu Nina rozpocznie swoją przygodę z przedszkolem i powiem Wam, że przy całej pewności co do jej gotowości, jestem jednak pełna obaw. Może …

Mam wrażenie, że latem czasu i ochoty na czytanie jest jakoś mniej. Codzienna rutyna leci na łeb na szyję, są inne atrakcje, wyjazdy itp. Na szczęście dzieciaki całkowicie nie porzuciły czytania i znalazły sobie nowe, ulubione pozycje. Poniżej pokażę Wam właśnie te, które skradły ich serca. Nie są to wszystkie nowości, bo część pojawiło się …

Czasami żałuję, że żyję w erze Internetu. Przy jego wszystkich zaletach – dostępie do informacji i łatwości w kontaktach z ludźmi po drugiej stronie globu, coraz bardziej odczuwam jego minusy. Doszłam nawet ostatnio do wniosku, że od codzienności rodzicielstwa, bardziej stresujące są dla mnie treści, które bombardują mnie na Facebooku i portalach. I coraz częściej …

Wyobraźcie sobie, że wyjątkowy moment narodzin dziecka, ujrzenie po raz pierwszy tej rzeczywistej, małej istotny to przejście przez portal. Wkroczenie do zupełnie innego świata. Nieznanego i pełnego niespodzianek w postaci nowych odkryć, również tych o samym sobie. Doświadczanie całej gamy emocji – od bezgranicznego szczęścia, po paraliżujący strach. Napotykanie na wyzwania, przekraczanie własnych granic. Tak …

Wszyscy lubimy zdjęcia przemian – tych imponujących metamorfoz, które z „brzydkiego kaczątka” robią pięknego łabędzia. Im lepszy efekt „przez i po”, tym większe emocje. Niedowierzanie, podziw, zazdrość i z pewnością mocne uderzenie motywacji. Bo jeśli ona mogła, to dlaczego nie ja? Jeśli on dał radę, to ja nie dam?! No i w sumie pięknie – …

Znacie pewnie powiedzenie: „Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma”. Właśnie ono najlepiej oddaje nasz niesłabnącą sympatię do stolicy. I sama nie wiem … Może faktycznie ma coś w sobie, albo to kwestia tego, że na codzień mieszkamy w małym mieście? Każde odwiedziny Warszawy to jak wizyta w innym świecie. Głośnym, intensywnym, różnorodnym i wciąż w …

Czekaliśmy na nie cały rok. Tym razem ruszyliśmy na Mazury bogatsi o doświadczenia i pewni, że będzie to wspaniały, rodzinny czas. Wiedzieliśmy, że każdy w naszej 10-osobowej ekipie, znajdzie okazję do relaksu i odpoczynku od codzienności. Że będzie raz aktywnie, raz leniwie a przede wszystkim wesoło. Bez dwóch zdań wszyscy pokochaliśmy rodzinne wakacje na łodzi! …

Gdy mieszkałam w moim rodzinnym domu, często zastanawiałam się, co takiego poupychane jest po stryszkach i innych kątach. Owszem, czasami zajrzałam tu i ówdzie, ale niektóre torby czy worki były w takich zakamarkach, że nigdy do nich nie dotarłam. Musiało upłynąć wiele lat, musiałam urodzić córkę, by w końcu dowiedzieć się prawdy … Okazało się, …