Ogólne
Witamy w naszym domu. Część II.
Dziś oczywiście nie zapraszam Was na plażę, choć sama chętnie bym się tam udała i cieszę się, że zrobię to już za dwa dni. Chciałabym podzielić się z Wami miejscem w naszym domu, które jest taką namiastką plaży i zdecydowanie sprzyja wypoczynkowi. To nasza sypialnia. W urządzaniu sypialni przyświecał nam jeden cel: ma wiernie odtwarzać …
2 + brzuszek = Babymoon!
Czym jest „Honeymoon” wielu z nas zapewne wie. Wielu miało to szczęście wybyć gdzieś ze świeżo poślubionym czy poślubioną i rozkoszować się romantycznymi chwilami tylko we dwoje, zanim życie przypomni o codzienności. Jeśli te piękne chwile macie już za sobą, to spieszę z rewelacją prosto zza oceanu. Spodziewacie się waszego pierwszego malucha? Pakujcie więc …
Uratujmy ten dzień!
Nie zawsze wszystko układa się po naszej myśli: pogoda nie dopisuje, humory wisielcze i do tego jakieś takie ogólne rozleniwienie. Dzisiaj podzielę się z Wami, jak łatwo uratować z pozoru beznadziejny i stracony dzień. Zapraszam 🙂 Ostatnia niedziela zaczęła się fantastycznie. Pospaliśmy całą trójką do 8:00, Antek obejrzał ulubioną bajkę i poszedł pobawić się do …
Buszująca w Pepco!
Nasza sypialnia już niemal wykończona, a ja czekam jeszcze na ostatnią „kropkę nad i”. W końcu dostałam długo poszukiwane białe poszewki na poduszki ale po głowie chodziły mi jeszcze jakieś turkusowe/morskie dodatki. Wczoraj mnie olśniło. Przypomniało mi się stare dobre Pepco, gdzie dekoracje ułożone są kolorami. Wiedziałam, że tam na pewno coś znajdę. No więc …
Okiem doktora i żegnaj II trymestrze!
Czas od ostatniego badania minął błyskawicznie. Czuję, jakbym co drugi dzień odkreślała kolejny zakończony tydzień ciąży. Przez ostatnie 4 tygodnie brzuch mi trochę urósł, przybyło parę kilo i pojawiło się kilka równie niemile widzianych dolegliwości. Panu doktorowi w gabinecie zamurowali okno, akurat to doświetlające fotel 😉 Na szczęście zostawili drugie. A wizyta była szybka i …
Kiedy ktoś w końcu o nas pomyśli?
Polski pacjent zniesie wszystko: ból, kolejki, arogancję, nieprzyjemne badania … lista nie ma końca. Wiele zniosą też pacjentki – przyszłe mamy, bo już nie (tylko) w swojej sprawie wielokrotnie zaciskają zęby. Zdrowie i bezpieczeństwo dziecka zawsze przesłonią niedogodności, postępowanie wbrew sobie a często również brak zrozumienia i poniżenie. Czy doczekamy czasów, gdy ktoś w końcu …
Owocowe rewolucje!
W upały takie jak obecne, wyczerpani po całym dniu rozpoczynamy zasłużony relaks i prawdopodobnie nie mamy siły na nic ciężkiego. I wtedy również na blogu powinno być lekko i zwiewnie. Dlatego dziś chłodne, smaczne i nieco rewolucyjne propozycje na owocowe dania. No dobra, sorbety owocowe aż tak wywrotowe nie są. Jednak kto nie ma w …
Żłobek? Bardzo chętnie :)
Dla wielu z nas hasło „żłobek” budzi niepokojące skojarzenia. To zupełnie zrozumiałe, zwłaszcza w obliczu nie tak dawnych afer w placówkach tego typu. Do tego dochodzą nasze wyobrażenia, być może wspomnienia z odleglejszych czasów oraz nadal smutna niekiedy rzeczywistość: duże żłobki – przechowalnie, pozbawione domowego ciepła i miłości. Taką opinię miałam przynajmniej ja, jeszcze 3 …
Antkowe myśli zebrane. Część II.
Znów nazbierało się antkowych mądrości. Wszak nasz łobuz to również niezły gaduła, który chętnie wspomina, żartuje i dzieli się swoimi przemyśleniami. Zapraszam 🙂 Antek bawi się w pokoju, ja zajęta w kuchni. Nagle podbiega i chce, abym coś zobaczyła:– Popatrz mamo! Popatrz kobieto! *** Żegnamy się rano i całujemy:Antek: Lubię całuski.Tata: Wszyscy lubimy całuski.Antek: Tak, …
Wyginam śmiało ciało!
Czeka na nie każda przyszła mama. Są źródłem radości, wzruszenia, ale też niepokoju i wielu pytań. Mowa oczywiście o ruchach małych lokatorów. Od kilku tygodni mam przyjemność czuć obecność naszej fasolki. Jej aktywność zawsze bardzo mnie uspokaja. Z kolei godziny ciszy zasiewają wątpliwości. I tak w kółko 🙂 Postanowiłam przypomnieć sobie, o czym w temacie …