Posts in category

Ogólne


Nie czekaj na CUD. Sama zacznij go czynić, jak ja!

Read More

Czasy się zmieniają. Turnusy w drewnianych domkach nad pobliskim jeziorem chętnie zamieniamy na zagraniczne wyjazdy. Własnoręcznie przygotowany prowiant dla wodnych głodomorów wyparły zapiekanki, frytki i wysmażone mięsiwa. A obozy harcerskie, choć na szczęście wciąż obecne, konkurują z błogim lenistwem za dnia i wyczerpującymi nocami na Ibizie. Wakacje naszych dzieci nie są już wakacjami, które my …

Środowe popołudnie. Duży sklep z artykułami i ubraniami dla dzieci. Spacerujemy z mężem między regałami i napotykamy parę z małym, kilkumiesięcznym brzdącem. Pan przymierza nosidło. TO nosidło, o którym tyle można w sieci złego przeczytać, a które nadal najczęściej widzę w użyciu. Dziecko jest w nim umieszczone przodem do świata i wydaje się być zaciekawione …

Rok po zakończeniu studiów i podjęcia pierwszej pracy, dwa lata po zaręczynach a łącznie siedmiu razem, byliśmy gotowi na ślub. Decyzja zbiegła się też szczęśliwie z możliwością zamieszkania w pierwszym, wspólnym mieszkaniu. Zdecydowaliśmy się na sierpień, jak się okazało bardzo deszczowy miesiąc tamtego roku … Z datą udało nam się jednak niesamowicie, bo wstrzeliliśmy się …

To, że księżyc w pełni piękny jest, każdy widzi. Wczorajszego wieczoru Facebook aż kipiał od zdjęć i zachwytów nad wyjątkowo okazałym Superksiężycem. Tak więc i ja zerknęłam na niego z podziwem … po czym zasunęłam szczelnie żaluzje. A mam ku temu dobry powód. Często przypisujemy księżycowi specyficzne oddziaływanie na nasze życie. Podobno podczas pełni możemy …

Mamy już prawie wszystko, bo oczywiście czekamy jeszcze na Ninę. Moja torba spakowana, ciuszki, kosmetyki i kocyki również. Od razu jestem spokojniejsza oraz szczęśliwa, że ostatnich tygodni nie będę musiała spędzać w sklepach. A lista była spora i byłam zdziwiona, jak wiele rzeczy potrzeba a o jak wielu drobiazgach zapomnieliśmy przez ostatnie 3 lata. Tak …

Minęły dwa lata, odkąd ostatni raz karmiłam synka. W trakcie 13 miesięcy naszej wspólnej przygody popełniłam kilka błędów i napotkałam na trudności, które mogły z łatwością zadecydować o rezygnacji z karmienia piersią. Przede wszystkim jednak wiele się nauczyłam i cieszę się bardzo, że będę mogła drugi raz przystąpić do karmienia z własnym doświadczeniem i wiedzą. …

Pamiętacie jeszcze propozycję, jaką złożyłam Wam wraz z nastaniem lipca? Wyzwanie było konkretne a poczytać można o nim tutaj. Minął cały miesiąc i czas się przyznać, jak mi poszło … A poszło całkiem nieźle, biorąc po uwagę męczące nas wszystkich upały i mój wielki brzuch. Czy udało mi się zrealizować wszystkie punkty z listy? NIE. …

Wizyty u pana doktora stają się coraz częstsze a wizja porodu coraz bardziej konkretna. A dlaczego Nina to grzeczna dziewczynka oraz nasze dylematy – to w dzisiejszej relacji. Zapraszam 🙂 Dziś zacznę od siebie, bo tu niespodzianek ani większych rewelacji nie ma (choć jest się z czego cieszyć). Wszystkie wyniki świetne, łącznie z hemoglobiną glikowaną, …

Ciężko w to uwierzyć, ale kolejny miesiąc za nami. Podobnie jak i połowa wakacji! Czas więc na podsumowanie tego jakże upalnego miesiąca. Zapraszam 🙂 HITY mamy Chłodzenie – w ciąży mam szczęście do skrajności pogodowych. Z Antkiem musiałam jakoś radzić sobie w trakcie srogiej zimy, z temperaturami dochodzącymi w ciągu dnia do -13 stopni. A …

Podziwiam przyszłych rodziców, którzy absolutnie nie chcą wcześniej poznać płci swojego dziecka. Być może ciężko w to uwierzyć, ale tacy istnieją. Najwyraźniej niektórzy poczuli przesyt możliwościami, jakie daje współczesna ultrasonografia i pomimo szerokiej dostępności, nie chcą z niej skorzystać. Decydują się na to świadomie, bo płeć nie ma dla nich żadnego znaczenia a i moment …