Witamy w naszej kuchni!


Ostatnio witałam Was w naszych progach z okazji Świąt Bożego Narodzenia, a dziś zapraszam do miejsca, które często bywa nazywane sercem domu. Dla nas jest to nieodłączna części salonu, (niestety bo…) odpowiednio blisko (jeśli nachodzi nas ochota na małą przekąskę czy kolejny kubek herbaty) a jednocześnie jest lekko zasłonięta przez ściankę (jeśli niekoniecznie mamy ochotę sprzątać zaraz po posiłku). Nasza kuchnia. Jest prosta i bardzo praktyczna – z szafkami po sam sufit.

Szybko zauważycie, że tzw. „przestrzeni roboczej” nie jest sporo. Powiedzmy, że odzwierciedla to nasz stosunek do gotowania. Gdyby się coś w tym temacie zmieniło, opcja dodatkowego blatu pod oknem jest cały czas otwarta. W wykańczaniu kuchni przyświecał nam jeden główny cel – jako przedłużenie części wypoczynkowej miała kolorystycznie wtapiać się w wystrój parteru i nie rzucać się w oczy. Akcesoria, naczynia i dekoracje pochodzą głównie z Ikei, Westwing, H&M home czy Pepco. Cały czas szukam wymarzonego materiału na roletę i ostatnich dodatków. Tacę i przybory upatrzyłam sobie właśnie w Scandi Shop. Kuchnia otwarta ma swoje dobre i złe strony. Nam takie rozwiązanie bardzo odpowiada a do jej widoku przyzwyczailiśmy się już w naszym pierwszym mieszkaniu.

Zapraszam więc na filiżankę dobrej herbaty albo najlepiej kawy, z ekspresu, który wygrałam w konkursie „M jak Mieszkanie” :)) Staruszek świetnie się trzyma … A skoro mowa o konkursie … pod zdjęciami czeka na Was zabawa i nagrody do wygrania!

SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC

SONY DSC

Previous "Pięćdziesiąt twarzy Greya" - kto jeszcze ma ochotę na klapsa?
Next Na śniadanie.

Suggested Posts

Ciąże dwie.

Cześć 2016!

Antkowe myśli zebrane.

Moje sposoby na oszczędność czasu i energii.

Hello monday!

Mamą być … w Niemczech.

13 komentarzy

  1. Izabela Sznajder
    15 lutego 2015
    Odpowiedz

    A zdjęcie ma być specjalnie na tę okazję zrobione, czy mogę wygrzebać z „archiwum”? 🙂

  2. 15 lutego 2015
    Odpowiedz

    Podzielam Twój stosunek do gotowania 😉 A „Samoobsługa” – rewelacja! /J.

  3. 16 lutego 2015
    Odpowiedz

    Ok, wyrobię się 😉

  4. malami
    16 lutego 2015
    Odpowiedz

    Kuchnia ładna, podoba mi się ten kolor szafek 🙂
    Piękny odcień mają również tulipany! Ja akurat gotować lubię, żeby było sprawiedliwie to robimy to razem z mężem 😉
    Ciekawa płyta na zlewozmywak (a może to szklana deska?), daje dodatkowe miejsce na blacie 🙂

    • 16 lutego 2015
      Odpowiedz

      Dziękuję 🙂 Co do gotowania, to nam też się zdarza, ale są to raczej dania szybkie i proste w wykonaniu :)) Płyta rzeczywiście daje dodatkowe miejsce i można nią zasłonić naczynia w zlewozmywaku 😉

  5. Winka1979
    16 lutego 2015
    Odpowiedz

    Zrobione 🙂

  6. 16 lutego 2015
    Odpowiedz

    To taki post na temat mojego – idelanie mi się wpasował… Właśnie taki kątek chce mieć. Chce mieć takie SERCE domu! Bardzo fajnie…. a powiem, że dokładnie w moim stylu 🙂
    Szukam właśnie firmy produkującej meble pod wymiar z okolic Łodzi-Warszawy… czas i u nas w końcu zacząć działać

    • 18 lutego 2015
      Odpowiedz

      Oj zazdroszczę tego projektowania i planowania :))

  7. 18 lutego 2015
    Odpowiedz

    Najbardziej podoba mi się krowa z napisem samoobsługa 🙂 Muszę taką mieć!
    ps. skąd masz te pojemniki z napisami? Mam taki z napisem kawa i bardzo chciałabym wiecej takich!

    • 18 lutego 2015
      Odpowiedz

      Te pojemniki są w Westwing 🙂 A krowa z Pepco.

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *